|
|
| Osobista stronka maleńkiej Króweczki, czyli po prostu Chester ;* |
|
 |
'Kilka' słów o Chesterze
Jak do nas trafił ? Od zawsze chciałam mieć psa. Rodzice obiecali, ale zwlekali, ciągle mieli nowe wymówki. Ale pewnego pięknego dnia, skończyły im się. Od ciotki dostaliśmy adres 'hodowli', którą teraz nazwałabym już pseudohodowlą.. Mama zadzwoniła, szczeniaki miały być na jesień. Niestety, pod koniec sierpnia odeszedł mój pierwszy zwierzak, królik Chrupek [*]. Nie chcieliśmy od razu po jego stracie brac psa, więc poczekaliśmy na następny miot. Ale na wiosnę urodziły się cztery szczeniaki.. wszystkie suczki.. A że moja mama suczek nie chciała, musieliśmy czekać dalej. Aż w końcu, kiedy moja mama zadzwoniła 2 czy 3 września szczeniaki były ! Dwa samce i trzy samiczki  . Umówiliśmy się, że za miesiąc pojedziemy do 'hodowli' i wybierzemy szceniaka. Pojechaliśmy. 'Ten' był troszkę mniejszy, spokojniejszy i bardziej leniwy(co mu zresztą zostało do dziś). Poza tym jego matka była ładniejsza (dwie suki miały szceniaki prawie w tym samym czasie). Po dwóch tygodniach pojechali po niego ( ja byłam w szkole..). Przywieźli wstrętną małą gadzinę o puchaty futerku  . I od tej pory gadzina mieszka sobie u nas w luksusach.
Może teraz parę konkretów:
Imię: Chester
Rowodów: brak (niestety..)
Rodzice : Astra i Harry ( rodowodowe donki)
Data urodzenia: 30.08.2007
Ksywki: Chesti, Chestunia, Mimeczka, Krowa, Kiciuś, Wieśniak ...
|
| Dzisiaj stronę odwiedziło już 1 odwiedzający (3 wejścia) tutaj! |
|
 |
|
| Chester |
|
 |
|
|
. Umówiliśmy się, że za miesiąc pojedziemy do 'hodowli' i wybierzemy szceniaka. Pojechaliśmy. 'Ten' był troszkę mniejszy, spokojniejszy i bardziej leniwy(co mu zresztą zostało do dziś). Poza tym jego matka była ładniejsza (dwie suki miały szceniaki prawie w tym samym czasie). Po dwóch tygodniach pojechali po niego ( ja byłam w szkole..). Przywieźli wstrętną małą gadzinę o puchaty futerku 
. I od tej pory gadzina mieszka sobie u nas w luksusach. 